Lista aktualności Lista aktualności

Reintrodukcja Sokoła wędrownego

Sokół wędrowny (Falco peregrinus) – nowy początek w Nadleśnictwie Krynki

 

Dnia 29 czerwca 2015 roku zakończyliśmy ostatni etap procesu reintrodukcji sokoła wędrownego. Był to okres dokarmiania na sztucznym gnieździe, pochodzących od naszych par rozrodczych młodych sokołów wędrownych. Metoda, którą stosujemy to tzw. hacking. Polega on na przeniesieniu już zaobrączkowanych młodych osobników do specjalnie skonstruowanego sztucznego gniazda, zawieszonego w środku lasu na wysokości około 30 metrów. Ptaki są już wtedy opierzone i wyglądają jak mniejsze kopie swoich rodziców.

Przez okres 30 dni nie mają możliwości opuszczania gniazda, ale są codziennie dokarmiane i obserwowane. Ten etap reintrodukcji odpowiada okresowi sprawowania opieki nad młodymi przez rodziców jeszcze przed opuszczeniem gniazda. Jako że nasze sokoły nie miały problemów z apetytem,  rozpoczęliśmy następny etap i otworzyliśmy sztuczne gniazdo.

W ten sposób pozwoliliśmy by ptaki same zadecydowały czy chcą już korzystać z wolności, czy  może nie są jeszcze na to gotowe. Ten czas z kolei odpowiada okresowi, gdy młode ptaki opuszczają rodzinne gniazdo, ale ich rodzice nadal o nie dbają (w naturze trwa nawet do 60 dni). Zatem przez kolejne dni naszym priorytetem było dalsze sumienne dokarmianie oraz sprawdzanie, ile ptaków wraca do sztucznego gniazda.

Poniedziałek 29.06.2015 roku był dniem, gdy po raz ostatni obserwowaliśmy powrót jednego z trzech wypuszczonych przez nas samców.

                Nabyte doświadczenie i wiedza zmotywowały nas do dalszych działań. Teraz naszym celem stało się odświeżenie par, których używamy do rozrodu. Pozwoliliśmy odpocząć starym samicom, które tyle dobrego już zrobiły dla całego programu reintrodukcji i nabyliśmy nowe osobniki. Nawiązaliśmy kontakt z doświadczonymi sokolnikami spod Łowicza, co 9 września 2015 roku zaowocowało kupieniem 3 młodych ptaków – 2 samic i 1 samca.

Młodego, rocznego samca umieściliśmy w Poczopku, natomiast dwie samice znalazły tymczasowy „dom" na terenie Przytuliska. Chodziło o to, by przy łączeniu w pary to samce, mniejsze od samic, były na swoim terenie – zasada obowiązująca u większości gatunków zwierząt. Ptaki w obu miejscach były regularnie karmione, obserwowane i miały zapewnioną stałą opiekę zootechniczno-weterynaryjną. Antropomorfizacja w świecie przyrody to bardzo niekorzystna, typowo ludzka cecha, ale przez ten czas nauczyliśmy się jednak, że mamy do czynienia z zupełnie innymi „charakterami" nowych ptaków, które przecież są przedstawicielami tego samego gatunku co poprzednie. Młody samiec w pierwszym roku życia nie jest jeszcze gotowy do rozrodu, więc ma przed sobą roczny urlop. Jako że pierwsza z samic jest obecnie w trzecim, a druga w czwartym roku życia, to właśnie na nich opieramy nasz tegoroczny proces reintrodukcji. W ostatnim okresie pobytu na terenie Przytuliska ich dieta została nieco zmieniona, by odpowiednio przygotować je do okresu lęgowego, który w naturze rozpoczyna się już w lutym.

We wtorek 2 lutego 2016 roku połączyliśmy zatem nasze nowe samice z dwoma doświadczonymi samcami, które jak dotąd dzielnie stawały na wysokości zadania. Sam proces poznawania się ptaków był równie widowiskowy, co stresujący. Z jednej strony obserwowaliśmy popisujące się w tańcu z rozłożonymi skrzydłami samce, a z drugiej zastanawialiśmy się czy na pewno są bezpieczne w towarzystwie samic znacznie od nich większych?

Ptaki na szczęście bardzo szybko się do siebie przyzwyczaiły. Od chwili połączenia w pary nie zaobserwowaliśmy ani jednego przejawu agresji, więc pozostaje nam robić to co dotychczas i czekać na zbliżający się na przełomie marca i kwietnia sezon lęgowy. To będzie debiut naszych samic w tej roli, ale jak zawsze jesteśmy dobrej myśli.

(autorzy zdjęć: Krzysztof Sobolewski, Arkadiusz Juszczyk)